W wielkanocny weekend media obiegła informacja, że szef Tesli Elon Musk pojawi się z wizytą w Chinach. Jak przekazała w niedzielę agencja Bloomberg, zbuduje on w Szanghaju fabrykę, która będzie ogromnym magazynem energii.
Elon Musk z wizytą w Chinach
Choć ostatnio o Elonie Musku słychać było bardziej w kontekście jego tweetów, to okazuje się, że szef Tesli nie odpuścił rozwijania jednego ze swoich najważniejszych projektów, i szykuje się do kolejnych innowacji. Tuż przed Wielkanocą agencja Bloomnerg powołując się na chińskie źródła podała, a że Elon Musk planuje odwiedzić Chiny. Cel wizyty na początku nie był znany, a podróż miała być tajemnicą, jednak wkrótce okazało się, że powodem są nowe inwestycje Elona Muska. Jak donosiły media, miliarder miał odwiedzić jedną z fabryk Tesli w Szanghaju, a także spotkać się z przedstawicielami regionalnych władz. W niedzielę oficjalnie potwierdzono, że w Chinach Musk planuje zbudować wielkie magazyny energii.
Magazyn energii w Szanghaju
Jak podaje Bloomberg, o planach budowy fabryki firma poinformowała podczas ceremonii podpisania projektu w Szanghaju. Ma to być fabryka, która pomieści duże magazyny energii Megapack. Jak pisze na swojej stronie Tesla, są to ogromne akumulatory, będące w stanie zmagazynować gigantyczne ilości energii, jednocześnie stabilizując sieć i zapobiegając przerwom w zasilaniu. Jak donosi chińska agencja Xinhua, fabryka produkować ma 10 000 ogniw. Każdy Megapack jest w stanie przechowywać około 3 MWh energii, co, jak możemy przeczytać na stronie tesla.com, odpowiada zużyciu prądu przez około 3600 gospodarstw domowych w ciągu godziny.
Chiny są dla Muska ważnym rynkiem, gdyż, jak podkreśla m.in. Business Insider, w przypadku Tesli odpowiadają one za ponad 22 procent wszystkich przychodów. Są też jednym z największych źródeł finansowych, z jakich czerpie obecnie Twitter. Nie dziwi więc decyzja Muska o zacieśnieniu współpracy z przedstawicielami Chin, choć przez wielu jest ono mocno krytykowane. Ostatnie napięcia na linii USA – Chiny, spowodowane między innymi sprawą Tajwanu, bliskimi relacjami Pekinu z Moskwą, czy ciągnącymi się już od dłuższego czasu kwestiami handlowymi, stawiają nową inwestycję Muska w niezbyt dobrym świetle. Magazyny energii powinny przynieść Teli przychody, jednak gracze mogą nie być w najbliższym czasie skorzy do inwestowania w akcje. Warto jednak zaznaczyć, że pod koniec grudnia 2022, gdy Tesla zaliczała ogromne spadki na giełdzie, po serii niezgrabnych komunikatów Muska odnośnie firmy, świat dodatkowo obiegły informacje między innymi o planowanym zmniejszeniu produkcji właśnie w fabryce w Szanghaju.
Samochody elektryczne Tesli
Obecnie, według deklaracji firmy, Tesla jest w stanie wyprodukować 2 miliony samochodów elektrycznych rocznie. Według danych Międzynarodowej Agencji Energii, w 2021 odnotowano sprzedaż samochodów elektrycznych w wysokości 6,6 milionów sztuk, z czego 2,3 miliony w samej Europie. W tym czasie po europejskich drogach poruszało się łącznie 5,5 miliona elektryków. Choć nie mamy jeszcze dokładnych danych za rok 2022, na ten moment wiadomo już, że w pierwszych trzech kwartałach ubiegłego roku zanotowano sprzedaż nowych samochodów elektrycznych o 26 procent wyższą, niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Wszystko wskazuje na to, że był to kolejny rekordowy rok pod względem użycia elektryków.
Choć Tesla jest najbardziej rozpoznawalną marką, jeśli chodzi o produkcję samochodów elektrycznych, to obecnie bardzo wiele znanych firm oferuje klientom tego rodzaju rozwiązania. Są to między innymi Kia, Mercedes, BMW, Nissan, Skoda, Audi, Ford, Volkswagen i wiele innych.
Podsumowanie:
Nowe inwestycje mogą wzmocnić firmę, zwłaszcza biorąc pod uwagę zapotrzebowanie na samochody elektryczne. Natomiast samo robienie interesów w Chinach, w kontekście obecnej sytuacji geopolitycznej i napięć między głównymi mocarstwami na pewno nie będzie dobrze widziane i może stać się problemem PR-owym dla spółki. Działania Elona Muska są ostatnio mocno krytykowane, zwłaszcza jego ruchy po przejęciu Twittera (jak zawieszenie kont dziennikarzy, którzy mieli krytykować CEO Tesli na platformie), oraz wypowiedzi, które bywają czasem co najmniej kontrowersyjne. Jak interesy Muska w Chinach wpłyną na notowania spółki? Przekonamy się już w najbliższych dniach.
Najnowsze komentarze