Kontynuacja

Witam wszystkich!

Wieczorna kontynuacja wpisu dla zarejestrowanych, a w nim niemniej ciekawe spółki niż wczoraj.

MNI

Mni, spółka o której pisaliśmy jak zaczynała wybicie z formacji spodka. Obecnie spółka porusza się na minimach – patrząc na wykres 5 letni.

W piątek utworzyła się świeca dająca sygnał zakupu. Dzisiaj mieliśmy świecę, która chciała sforsować przyspieszoną linię trendu spadkowego. Niestety bezskutecznie. O ile dojdzie do takiego przebicia, to doszukiwałbym się jeszcze przebicia zaznaczonego oporu. Lepiej dmuchać na zimne. Stop Loss poniżej piątkowej świecy.

Monnari

Co nam to przypomina? Trójkąt zwyżkujący. Myślałem, że dzisiaj będzie wybicie, ale nie.. czekają jeszcze. Mam nadzieję, że nie będzie już czyszczenia SLów jak pokazuje świeca młot wychodząca poza linię ;)

Jakby ktoś szukał spółek w jedynym słusznym trendzie, to radzę zerknąć na:

Capital

Capital, spółka w fajnym trendzie, jednakże nad oporem oraz z bardzo niskim obrotem – ok. 20 tys.

Comperia

Comperia, i tutaj obrót nie jest oszałamiający, bo wynosi jedyne 50 tys. Za to spółka podobnie jak poprzedniczka konsekwentnie leci w górę, a dzisiaj przebiła się przez opór.

I dwie spółki z ulubionego czy też „ulubionego” NC:

Ubt zdecydowanie coś kombinuje. Raz przebija trend i idzie w dół, a raz przebija trend i idzie w górę. Jeżeli spojrzymy na całość wg teorii fal Elliotta, to istnieje spora szansa na wzrost.

01Cybaton

01c też nieco kręci z odbijaniem w górę i dół. Emocjonalny gracz niejednokrotnie dostałby zawału grając na walorze. Raz jest 3 zł, a 2 dni później 1,7 zł… Nie wspominając z jakim rozpędem kurs zleciał na 1,69 zł z 8 zł. Dzisiaj wzrost na fajnym wolumenie i pozostawiającym fajną świecę z dodatkową luką (ale nią bym się niekoniecznie sugerował). Na STS i MACD najprawdopodobniej dojdzie niedługo do sygnału, więc na chwilę obecną niekoniecznie bym się angażował w spółkę. Oczywiście, że spekulacyjnie da radę wyciągnąc parę %, ale to bardziej dla tych, którzy graja na daytradingu. I na koniec wiadomość od byłego akcjonariusza

Do obserwacji i do nauki:

Serinus

Chciałem o tej spółce pisać w weekend, ale dałem jej jeszcze jeden dzień, aby zobaczyć czy nie spełni się negatywny scenariusz…. no i spełnił. Chodzi o spółkę Serinus:

Jeszcze do piątku były nadzieje, że spółka w końcu odmieni swój smutny los i wejdzie w trend wzrostowy. Niestety, spółka przebiła podwójne dno i szuka nowego dna. Formacja podwójnego dna, jest formacją relatywnie silną i pewną. Sygnał powinien być zdecydowany: dobijamy do dna i się od niego od razu odbijamy; za żadne skarby nie idziemy niżej! Jeżeli kurs pójdzie niżej, to mamy wzmocniony sygnał sprzedaży, czyli odwrotność tego, czego większość graczy czy inwestorów dzisiaj oczekiwała. A spadki na kursie są uzasadnione: leci ropa, leci Serinus.

ACP

Z równie negatywnym skutkiem innej formacji walczy ostatnio ACP.

Spółka niejednokrotnie dawała zarobić, co z pewnością może poświadczyć Michał. Trzymiesięczna stopa zwrotu wynosi niecałe + 20 %. Obecnie jednak tworzy nam się odwrócony spodek, formacja negatywna i relatywnie rzadko występujaca. Oto co mówi definicja: Obrót osiąga najwyższe wartości przy maksymalnym poziomie kursu i pod koniec formacji. Sygnał sprzedaży następuje po przebiciu poziomu wyznaczającego dolną granicę formacji – poziom ten jest określony przez lewą cześć spodka wykształconą przy stosunkowo niskich obrotach.

według schematu powinno to wyglądać tak:

Może Michał będzie miał inne zdanie, bo to znawca tej spółki jest :) Na koniec muszę dodać, że formacja wg książki tworzy się nawet parę miesięcy, a my na wykresie widzimy dopiero 1 miesiąc.

Zachęcam do komentowania oraz pisania uwag i krytki. Nie zawsze wiem, czy wszyscy czytelnicy są obeznani z taką technomową jaka jest prezentowana we wpisie. Dajcie znać i pozdrawiam.