Pierwsze przypadki wykrycia COVID-19 we Włoszech miały miejsce 31.01.2020. Niebawem minie trzy miesiące od pojawienie się wirusa w Europie. Chciałbym Wam teraz przybliżyć dwie grafiki.
Zachowanie rynków w trakcie globalnych epidemii
Wraz z pierwszymi gwałtownymi spadkami po wykryciu COVID-19 w Stanach Zjednoczonych w bardzo wielu miejscach można było natrafić na grafikę pokazującą jak na przestrzenie wielu lat zachowywał się indeks S&P500 podczas wybuchu światowych epidemii.
Po trzech miesiącach średnio kurs głównego amerykańskiego indeksu był wyżej ~3% niż w chwili rozpoczęcia spadków związanych z wirusem. Oczywiście obecny kryzys jest i będzie bardziej odczuwalny w związku ze światowym lockdownem. W dalszej części wpisu zobaczymy jak na tę chwilę zachowuje się indeks S&P 500 po prawie trzech miesiącach.
Zachowanie amerykańskich sektorów w czasach kryzysu
Drugą grafiką, którą chciałem Wam zaprezentować jest grafika ukazująca zachowanie poszczególnych sektorów amerykańskiego rynku w czasach kryzysu. Są to dane od 2007 roku – możemy więc spojrzeć na zachowanie sektorów w 2008 roku podczas trwającego kryzysu finansowego oraz w kolejnym roku, gdy indeks S&P500 wstawał z kolan.
Blisko trzy miesiące po wybuchu paniki COVID-19
Punktem wyjścia do spojrzenia na zachowanie indeksów będzie 20.02.2020 kiedy to rozpoczął się bardzo dynamiczne spadki na światowych giełdach.
Jak widzimy indeksy między innymi z USA, Niemiec, Japonii oraz w UK po blisko trzech miesiącach są nadal na sporym minusie.
Spójrzmy teraz na zachowanie poszczególnych amerykańskich segmentów w odniesieniu do roku 2008. Podczas spadków w czasie kryzysu finansowego najmocniej spadał sektor finansowy, a najbardziej odporne na spadki były sektory podstawowych produktów konsumpcyjnych oraz sektor medyczny. Jak to wygląda podczas obecnego kryzysu?:
Podczas obecnego kryzysu również najlepiej zachowującymi segmentami są podstawowe produkty konsumpcyjne oraz sektor medyczny. Najsłabsze to natomiast sektor finansowy oraz sektor który zaliczył największe spadki w związku z lockdownem to sektor energetyczny.
W 2009 najdynamiczniej rósł sektor informatyczny co pokrywałoby się z obecną sytuacją i zachowaniem S&P500 oraz NASDAQ:
Wirus inny niż wszystkie?
Bez wątpienia COVID-19 w porównaniu do wcześniejszych światowych epidemii/pandemii niesie ze sobą bardzo odczuwalne negatywne skutki dla światowej gospodarki, a co za tym idzie światowej giełdy. W wielu mediach społecznościowych znakomita większość użytkowników oczekuje drugiej fali spadków – czy tak będzie tego nie wiem. Pytanie brzmi czy rynki zdyskontowały już obecną sytuację? Pomimo bardzo negatywnych danych gospodarczych i ekonomicznych światowe indeksy odrobiły już większość spadków. Gospodarki są odmrażane, świat powoli wraca do życia sprzed wybuchu epidemii, punktem który mógłby okazać się impulsem do spadków może być pojawienie się wyników spółek za drugi kwartał tego roku. Wpis ma na celu ukazanie historycznych analogii zachowania się poszczególnych indeksów i sektorów – tak aby wiedzę tę wykorzystać przy kolejnych zawirowaniach na rynkach.
Najnowsze komentarze