Kurs spółki Famur znajduje się w długoterminowym trendzie spadkowym, a wycena akcji sięgała ostatnio tej z maja 2009, kiedy rynek lizał rany po bessie. Do zmiany trendu nie doszło jeszcze pod żadnym względem, ale widoczna jest ostatnia aktywność inwestorów na walorze. Od około dwóch tygodni spółka wydaje się być chętniej grana, co przekłada się na dzienny obrót w wysokości od 300 do prawie 700 tys. zł, co jest niezłym wynikiem jak na spółkę w ponad dwuletnim trendzie zniżkującym. Famur ostatnio informował nt. planowanego podziału spółki, co miałoby mieć korzystny wpływ na spółkę. Nas interesuje jednak bardziej strona techniczna waloru, niż komunikaty nadawane przez spółkę. Pod względem analizy technicznej Famur wykazał lekkie odbicie na wskaźniku AD, co sugerowałoby, że znajdują się chętni na papier. Widoczne jest to również po tym, że na samym wykresie spółki doszło do lekkiego wybicia na poziomie 3,14 %.
Spójrzmy na wykres:
Walor pozostaje zatem pod obserwacją, należy oczekiwać przebicia a) wyznaczonego oporu albo b) zniżkującej linii. Jaki wariant wybieracie Wy?
czy możesz się odnieść do Wieltona, spory obrót a sugerowany limit aktywacji jeszcze daleko. czy coś się zmieniło?
Proszę o komentowanie na temat. Zapraszam do zapoznania się z nowym komentarzem w wątku spółki Wielton: https://www.gpwatak.pl/wig/wielton/zarejestrowani-wielton-oraz-neuca/#comment-4940
Famur przebił mój domyślny LimAkt.
Wygląda jakby papier miał ochotę iść dalej do góry. Z drugiej strony dzisiejsze 1,77 wygląda jak nowy lokalny szczyt w trendzie spadkowym. Jutro powinniśmy mieć odpowiedź gdzie idziemy?
Myślę, że scenariusz wzrostowy właśnie się realizuje.
1,77 jednak mocniejsze niż mogłoby się wydawać, aczkolwiek 1,69 zostało konsekwentnie obronione.